logo3

Rikard Sundén - wywiad 29.07.2008
Wywiad z: Rikard Sundén
Data: 29.07.2008
Rozmawiał: Chainsaw

- Cześć Rikard! To nasz pierwszy wywiad dla Sabaton.pl - waszego Polskiego fanclubu zatem nie traćmy czasu i przejdźmy do konkretów.
Z wielką przyjemnością stwierdzam, iż wasze nowe dzieło ''The Art of War'' to album wspaniały, potężny, i niemal doskonały. W przyszłości pewnie ciężko będzie go pobić, jednak jestem pewien, iż jeszcze nie raz dacie światu wiele powodów do radości.
''The Art of War'' to wciąż świeży materiał, ledwo co wydaliście nowy album a za wami już kilka release party, proces nagrywania dvd, no i ciągła koncertowa promocja albumu. Jak oceniasz ''The Art of War'' tuż po samym jego wydaniu? Czy teraz kiedy gracie te kawałki już zarejestrowane, i gracie je na żywo - zmieniłbyś coś w nich? Poprawił? A może w ogóle pozbył się któregoś z nich?
- Jestem bardzo zadowolony z nowego albumu, i jak zresztą wszyscy wiecie jest to najlepsza rzecz jaką udało się nam nagrać do tej pory. Osiągnęliśmy nasz cel - czyli nagraliśmy album cięższy i z lepszą produkcją niż poprzednie. Wspaniale jest móc grać nowe utwory, i jak narazie wszystkie sprawdzają się znakomicie. Kompletnie nic bym w nich nie zmienił.

- Nowy epicki, ale niezwykle chwytliwy materiał (wciąż w duchu Sabaton) przyniósł nam kilka nowych żywiołowych koncertowych killerów. Żeby tylko wymienić ''Talvisota'', ''Ghost Division'' czy ''Price of A Mile''... byłbym zapomniał ''40-1'' będzie murowanym hiciorem w moim kraju, a żeby Cię nie skłamać już jest. Który z utworów na albumie jest Twoim ulubionym a który nie? Jak myślisz jakim cudem dla przykładu na dziewięć kompozycji piszecie co najmniej 5-6 które są totalnymi killerami. Czy to takie spontaniczne, pisać same przeboje? :)
- Ciężko jest mi wybrać ten jeden ulubiony, ale żeby być szczerym powiem, że bardzo lubię ''The Price of A mile'' i oczywiście ''40:1''. Jeśli zaś miałbym wybrać utwór który podoba mi się najmniej z pewnością byłby to ''Unbreakable''. Jestem pełen podziwu dla Joakima - i nie jestem w stanie pojąć jak łatwo przychodzi mu pisanie tych wszystkich wspaniałych utworów. Z pewnością jeszcze nie raz nas zaskoczy.

- Jak powszechnie wiadomo gracie masę koncertów, zwiedzacie wiele różnych krajów, a nawet zaliczyliście już wizytę w Stanach Zjednoczonych. Jak z perspektywy czasu oceniasz rozwój Sabaton pod względem zespołu koncertowego? Stresujesz się jeszcze przed koncertami?
- Wiesz granie tras i koncertowanie wciąż czyni nas lepszymi muzykami. Kiedyś wiesz na samym początku, byłem bardzo zdenerwowany przed każdym koncertem, ale teraz to już minęło. Muszę Ci też wyjawić pewną rzecz do której mało kto się przyznaje, kiedy grasz na gitarze i denerwujesz się, czy też jesteś spięty, palce sztywnieją co oczywiście jak łatwo się domyślić nie tyle co utrudnia grę ale praktycznie ją niweluje. Na dzień dzisiejszy jestem bardzo skupiony na swoim instrumencie i aż rwę się do występów na scenie.

- Jesteście w trakcie nowej trasy koncertowej promującej ''The Art of War'' chciałbym zatem podpytać jak publiczność reaguje na nowe utwory. Słyszałem, że w Niemczech, metalheads śpiewali ''40-1'' razem z wami. Dziwne nieprawdaż? Powiedz mi, jak reagują Niemieccy fani gdy gracie takie kawałki jak ''Rise of Evil''? Nomen omen w swojej dyskografii macie kilka utworów opiewających niemiecką historię... i jestem niezmieie ciekaw jak Oni się zachowują.
- Wiesz póki co odzew jest zaskakująco dobry, a co do samych liryk myślę, że publiczność wie iż piszemy je z historycznego a zarazem neutralnego punktu widzenia. Ale są też ludzie którzy już po jakimś tam wersie w danym utworze przyporządkowywują nas do jakieś grupy politycznej. Swoją drogą Niemcy podzieleni są na trzy kompletnie inne warstwy społeczne. Jedna z nich nie ma kompletnie żadnych oporów przed wyśpiewywaniem liryk na przykład o Hitlerze, i zdaje sobie sprawę z tego co się wydarzyło lata temu, jednak teraz podchodzą do tego z rezerwą. Do tej grupy zaliczają się osoby których rodzice czy też dziadkowie żyli w czasie wojny. Ale jest też starsze pokolenie ludzi którzy woleliby o wojnie nie myśleć a co dopiero słuchać o niej piosenek. Trzecia a zarazem najbardziej radykalna i szkodliwa grupa to ludzie którzy sympatyzują z całą nazistowską ideologią. Co gorsza ta ostatnia, nie czyta naszych tekstów i myśli, że sympatyzujemy z ich poglądami bo w tekstach poruszamy tematy takie a nie inne. Poza tym Niemcy to na prawdę wspaniały kraj, i zawsze jesteśmy tam mile widziani. A i byłbym zapomniał - mają na prawdę dobre piwo.

- Skoro już mowa o ''40-1'' nie wiem czy wiecie, ale dzięki tej piosence chyba większość Polskich mediów wywołała istny szum wokół waszej grupy. Z dnia na dzień populaość SABATON rosła i rosła. Tak też nasz oficjalny fanclub liczy sobie już prawie 300 osób i z dnia na dzień rośnie, co ciekawe dołączają do nas osoby które na codzien raczej metalu nie słuchają - co jeszcze bardziej nas cieszy.
- To na prawdę zajebista sprawa. Strasznie jesteśmy tym podekscytowani i nie możemy się doczekać koncertów u Was. To brzmi tak niewiarygodnie, że nasz utwór wywołał w waszym kraju takie poruszenie, a zwykłe fanvideo obejrzało ponad pół miliona ludzi.


- Wspomniałem o naszym prężnie rozwijającym się fanclubie. Par kiedyś powiedział, że szykuje dla nas coś specjalnego w ramach działalności naszego fanclubu. Nie wiesz czasem o co mu chodzi? A może wszyscy jesteście w to zaangażowaniu? A teraz najważniejsze... już w paździeiku zagracie w Krakowie, z tej okazji chcielibyśmy z naszym Fanclubem zorganizować małe spotkanie dla członków. Myślisz, że jest to możliwe i wykonalne? :) Czy już raczej jesteście zbyt zajęci i nie znajdziecie w swoim terminarzu wolnej chwili ;)
- Tak, jakiś czas temu rozmawialiśmy o spotkaniu z fanami. Także myślę, że w Paździeiku wszyscy się spotkamy.


- Ok, teraz może zadam Ci kilka pytań na temat Twojej osoby. Jak długo grasz? Dlaczego zacząłeś i jaka była Twoja pierwsza gitara?
- Gram od jakiś jedenastu lat, więc wychodzi na to, że zacząłem mając jakieś 16 lat. Na początku grałem na perkusji, ale szybko zdałem sobie sprawę, że to naprawdę nie dla mnie... Moją pierwszą gitarą było akustyczne wiosło które dostałem od rodziców. Niespełna rok później zaopatrzyłem się w prawdziwą gitarę elektryczną. Gitarę zwaną a raczej zwie się po dziś Maya (straszny szmelc swoją drogą) i była w kolorze czaym. Ma podobny kształt do ESP RL -600 ale z główką jak w Stratocasterze no i ma najcieńszy gryf na jakim kiedykolwiek grałem. Taki zajebiście cienki. Mam ją do dziś i pewnie będę ją miał aż do śmierci. W końcu to moje pierwsze wiosło, a poza tym bardzo je lubię.

- Jesteś samoukiem, czy brałeś lekcje gry, bądź też uczęszczałeś do szkoły muzycznej? Jak oceniasz swoją grę przez te wszystkie lata? Jesteś zadowolony ze swoich umiejętności czy może wciąż marzysz by dogonić jakiegoś sławnego muzyka. Na jakim sprzęcie grasz dziś?
- Wszystkiego uczyłem się sam (polecam ten sposób ale trzeba mieć dużo samozaparcia), i w zasadzie to nawet lepiej, że naukę podjąłem na swoją własną rękę. Kiedy zaczynałem grałem utwory Twisted Sister, o ile pamiętam to grałem rzeczy z albumu ''Stay Hungry''. Moje umiejętności na szczęście regulaie się podnoszą, co mnie osobiście bardzo cieszy, ale jak pewnie każdy gitarowy wie nie ma jeszcze takiego co by wszystko umiał. I uważam, że to właśnie jest fajne, ciągłe odkrywanie czegoś nowego co pozwala podnosić umiejętności no i oczywiście podwyższać sobie poprzeczkę. A ambicja to przecież taka straszna suka - umie wykorzystać :). Praktycznie odkąd pamiętam gram na podzie Line6 ale teraz odkąd mamy endorsement od Marshall'a gramy na JVM 410H, który wprost urywa jajca - o ile jeszcze je mam :)

- Zatem to już koniec. Jak zawsze ostatnie słowa zostawiam Tobie. Do zobaczenia w Polsce. Trzymaj się.
- Chciałbym podziękować wszystkim za naprawdę zajebisty czas w Polsce i nie mogę się doczekać naszej kolejnej wizyty. Do zobaczenia w Paździeiku! Trzymajcie się!

ikonafejs ikonayoutube ikonasabaton

Warto odwiedzić

sabaton.pl CartonMerch

Oficjalny sklep internetowy Sabatonu

Rockstadt Falun - Sabaton Open Air - strona oficjalna

Sklep Sabatonu w Nuclear Blast


Inne fankluby

Sabaton French Division

banergermansabo

swedishcaroleans

British Metal Machine