logo3

Na najnowszej trasie grupy Sabaton nie mogło zabraknąć Polski. W ramach "World War Tour" formacja zagra w naszym kraju trzy koncerty. Grupa pojawi się 1 września w Gdańsku, dzień później we Wrocławiu, a mini-tournee po Polsce zakończy w Warszawie. Oprócz zaplanowanych występów muzycy postanowili wykorzystać wizytę w naszym kraju do zarejestrowania polskojęzycznej wersji utworu "40:1". Dzień po wtorkowej konferencji w stołecznym Empiku mieliśmy okazję porozmawiać telefonicznie z perkusistą zespołu - Danielem Mullbackiem. Muzyk przemierzał Polskę w drodze do studia nagraniowego w Częstochowie.

Skąd pomysł, żeby zarejestrować nową wersję „40:1” w Polsce?
Daniel Mullback: Od jakiegoś czasu chodziło nam to po głowie, ale wcześniej nie mieliśmy okazji. Ciekawie słucha się Joakima śpiewającego po polsku. Będziemy mieć wsparcie w postaci zaproszonych gości. Pomogą nam m.in. muzycy Hate i Vadera.

W Warszawie mieliście trochę czasu dla siebie?
Daniel Mullback: Wczoraj mieliśmy mnóstwo wywiadów, byliśmy w radiu, podpisywaliśmy płyty... Niestety nie mieliśmy zbyt dużo czasu, żeby pozwiedzać Warszawę. Mam nadzieję, że w sobotę, kiedy wrócimy, będziemy mieć okazję to nadrobić.

Jesteście częstymi gośćmi w naszym kraju. Czy jest jakieś miejsce, z którym czujesz się szczególnie związany?
Daniel Mullback: Bardzo lubimy wasz kraj i Polaków. Jesteście dla nas niesamowicie przyjaźni. Ja uwielbiam Kraków, szczególnie starówkę.

Widzisz jakąś różnicę między fanami z Polski, a innych krajów?
Daniel Mullback: Podstawowa różnica polega na tym, że jesteście dużo bardziej zainteresowani przekazem naszych piosenek, historią, którą opowiadają. W większości krajów to, o czym jest utwór nie ma zupełnie znaczenia. Owszem, cieszą się, że opowiada fragment ich historii, ale u was jest inaczej. Jesteście bardzo dumni ze swojego dziedzictwa i tak właśnie powinno być. Poza tym, stanowicie wspaniałą publiczność. Bardzo głośną (śmiech). Cieszymy się, że za każdym razem, kiedy do was przyjeżdżamy, wita nas tłum fanów.

W tym roku nareszcie dotrzecie do Wrocławia. Poza tym zagracie w Gdańsku i Warszawie.
Daniel Mullback: Przygotowaliśmy na tę trasę wyjątkowy show. Mamy mnóstwo efektów pirotechnicznych. Będą wybuchy, miotacze i wodospady ognia. Na set-liście znalazły się kawałki, których nie graliśmy od dłuższego czasu.

Jak występowało się wam jako support przed Judas Priest?
Daniel Mullback: Wszyscy w naszym zespole jesteśmy fanami Judas Priest. Koncert odbył się w Berlinie. Byliśmy mocno zestresowani, ponieważ akurat w tym czasie linie lotnicze strajkowały. Żeby dostać się do Berlina musieliśmy pojechać naszym autokarem, w którym teraz siedzę. Przejechaliśmy przez Szwecję, Danię, prosto do stolicy Niemiec. Dotarliśmy czterdzieści minut przed naszym występem. Sytuacja podczas podróży była mocno napięta. Kiedy dojechaliśmy od razu wskoczyliśmy ze sprzętem na scenę, nie mieliśmy nawet czasu na porządną próbę dźwięku. Wszystko działo się tak szybko, że nie mogliśmy się nawet w pełni nacieszyć się naszym koncertem. Naprawdę fajnie zrobiło się dopiero podczas występu Judas Priest. Dla nas to są bogowie metalu. Granie przed nimi to był zaszczyt.

Macie już pomysły na kolejny album?
Daniel Mullback: Mamy kilka pomysłów, ale postanowiliśmy na razie wszystko trzymać w tajemnicy. Niewiele mogę ci powiedzieć. Mamy trochę planów i wiem, że uda nam się je zrealizować. Jesteśmy w trakcie pisania piosenek. Rezultaty powinniście poznać w przyszłym roku.

Źródło: http://muzyka.wp.pl/interviewId,630240,title,Przygotowalismy-wyjatkowy-show-rozmowa-z-Sabatonem,wywiad.html

ikonafejs ikonayoutube ikonasabaton

Warto odwiedzić

sabaton.pl CartonMerch

Oficjalny sklep internetowy Sabatonu

Rockstadt Falun - Sabaton Open Air - strona oficjalna

Sklep Sabatonu w Nuclear Blast


Inne fankluby

Sabaton French Division

banergermansabo

swedishcaroleans

British Metal Machine